Stwierdzenie jelita drugi mózg pojawia się dość często w dyskursie medialnym. Jak się okazuje jest wiele powodów, dla których rzeczywiście jest ono zgodne z prawdą. Co dokładnie za tym stoi?
Jelita drugi mózg, czyli fenomen nieprzerwanej komunikacji
Doskonałym przykładem na to, jak narządy te na siebie oddziałują jest głód. Okazuje się bowiem, że sama myśl o zjedzeniu posiłku może doprowadzić do uwolnienia soków trawiennych i to zanim jedzenie znajdzie się w przewozie pokarmowym! Jelita to również około 100 mln komórek nerwowych i także to sprawia, że jelita drugi mózg to tak trafne stwierdzenie.
Wpływ jelit na występowanie lęku i depresji
Mogłoby się wydawać, że układ pokarmowy nie ma nic wspólnego z problemami natury psychologicznej. Okazuje się jednak, że jest to zupełnie mylne przekonanie. W praktyce bowiem zaburzona równowaga mikroflory jelitowej może sprzyjać zaburzeniom lękowym, a także tak częstej w naszym społeczeństwie depresji. Czynnika tego bez wątpienia nie powinno się ignorować i w przypadku takich objawów warto korzystać nie tylko z pomocy psychoterapeuty, ale również gastroenterologa.
Jelita drugi mózg? Zdecydowanie, co obecnie potwierdza szereg badań klinicznych realizowanych w ośrodkach naukowych na całym świecie. Połączenia tego nie można więc ignorować i trzeba dbać o swój układ trawienny, który jak widać ma absolutnie kluczowy wpływ na cały organizm.